poniedziałek, 25 lutego 2013

Opinia: Vitapol Vita Herbal Mix Ziołowy

W poprzednim poście "ostrzegałam" przed karmami firmy Vitapol. Jednak chciałabym podzielić się z Wami opinią na temat jednego z ich produktów - Vitapol Vita Herbal Mix Ziołowy.

Przede wszystkim muszę zaznaczyć iż jest to karma uzupełniająca, a nie podstawowa.
Karmę tą kupiłam w "swoim" sklepie zoologicznym z czystej ciekawości. Nie ukrywam, że lubię testować różne urozmaicenia diety dla ogonków. Gdy w domu otworzyłam paczuszkę mile się zaskoczyłam. Zapach był świeży, zioła nie pachniały chemią. Całą zawartość wsypałam do podstawowej karmy czyli Versele Lagi. Maluchy były zachwycone! Szczególnie posmakował im kwiatostan mniszka lekarskiego. Wszystkie zioła były ładnie ususzone, a po szczęśliwych mordkach mogę uznać, że dziewczynom posmakowało. Niedługo kupujemy ponownie!
Skład: pokrzywy, mniszek lekarski, rumianek, babka lancetowata, nagietek, owies, płatki słonecznika, kwiat mniszka lekarskiego
Analiza: białko surowe 5,8%, tłuszcz surowy 2,1%, włókno surowe 6,8%, popiół surowy 4,5%
Cena orientacyjna: 3.00zł (LINK)
Zdjęcie mojego autorstwa (C) - VL + mix ziół
 

piątek, 8 lutego 2013

Opieka nad myszoskoczkiem, czyli co i jak?


Pożywienie
Naszym podopiecznym musimy zapewnić odpowiednio urozmaiconą dietę, by były odporne i zdrowe. Najprostszym sposobem zaspokajania wszystkich potrzeb organizmu myszoskoczka jest kupno karmy gotowej. Zdecydowanie ułatwia to opiekę nad tymi zwierzątkami. Na rynku możemy przebierać i wybierać w karmach, ale wiedzcie iż karmy firm pokroju Vitapol, Megan, Animals itp., są to niewartościowe, przepełnione chemią śmieci. Dla myszoskoczków polecana jest karma Versele Laga Gerbil Nature. Zawiera ona głównie produkty pochodzenia roślinnego, ale nie znajdziecie w nich jaskrawo zielonych chrupek. Wszystko jest naturalne i zdrowe dla naszych milusińskich. Paczka 750g przy dwójce myszoskoczków starcza na około miesiąc, półtora (przy codziennej wymianie pożywienia), a jej koszt w zależności od miejsca zakupu wynosi od 14 do 24zł.

Picie
Wodę w poidełku możemy wymieniać co dwa dni, albo codziennie. Jeżeli w kranie macie "normalną", czystą wodę - swobodnie możecie podawać ją myszoskoczkom bez specjalnego przygotowania. Natomiast jeżeli nie macie dobrej jakości "kranówy", wodę podawajcie przegotowaną (ale oczywiście nie gorącą!) lub mineralną. Jeśli Wasze myszoskoczki dostają owoce/warzywa zapotrzebowanie na wodę automatycznie się zmniejsza, dlatego nie zdziwcie się, gdy po podaniu np. jabłka z poidełka nic nie zniknie. Jakiej wielkości ma być poidełko? Od 50ml do 100ml całkowicie wystarczy. Średnio ogonki piją 10ml na dobę, także pięćdziesiątka starczy w zupełności. 

Dodam, że trzeba zabezpieczyć plastik przed zębami myszoskoczków!
Ściółka
Skoki to górnicy z krwi i kości. Dlatego warto nasypać im do terrarium 20cm trocin, a nawet więcej. Na początku mogą być trochę zdezorientowane, a później z największą chęcią zaczną przewracać całe terrarium do góry nogami. Czym wypełnić podłoże terrarium? Podstawę stanowią trociny. Muszą być odpylone, bez drzazg itp., w żadnym wypadku nie mogą być "smakowe". Dobrze jest także, gdy wióry są duże, a nie drobne. Polecane są "Jaśkowe Wiórki", a dla osób posiadających większą ilość ogonków - trociny dla koni. 
Sama niedługo je przetestuję, także będę mogła wystawić recenzję. :)
Oprócz trocin dobrze jest używać siana. Jeżeli mamy do takowego dostęp, może być to siano ze wsi. Osobiście używam siana firmy Versele Laga, ale prócz VL polecane jest także sianko Zuzali. Na co zwrócić uwagę? Przede wszystkim na warunki przechowywania w sklepie, a także na samo sianko. Można także powąchać paczkę, by przekonać się czy jest świeże itd.
 Niekrzy używają oprócz powyższych także żwirku dla kotów (kładzionego na samo dno). Polecany jest przede wszystkim Pinio. Za dużo na ten temat powiedzieć nie mogę, ponieważ ze żwirku korzystałam ponad dwa lata temu i nie był to Pinio.
 Ściółkę powinno się wymieniać co około dwa tygodnie. Wszystko zależy też od właściciela, ale także od warunków atmosferycznych - latem powinniśmy wymieniać ściółkę częściej, aniżeli zimą. Jako dodatek do budowy gniazdka możemy wrzucić ogonkom bezzapachowe chusteczki. Żeby dobrze zadbać o ścieranie siekaczy naszych skoków, od czasu do czasu wrzućmy im do terrarium tekturową rolkę (bez kleju) po ręcznikach kuchennych czy też papierze toaletowym. 
 

niedziela, 18 listopada 2012

Sesja Buby i Tosi :)

W końcu udało mi się je namówić na sesję. Boże, jak ja dawno nie robiłam im zdjęć! Trochę wyszłam z wprawy, ale one też. Wiercą się cały czas... A kiedyś tak ładnie pozowały, echhh...
Buba przytula tyłek Tosi :)
 Wiem, strasznie mało, ale ciężko jest im zrobić dobre, jakościowo zdjęcie. ;)